Gdy tylko dowiedziałam się że Ewa wydaje kolejną książkę, tym razem o paznokciach, wiedziałam że będzie u mnie na półce! Już gdy miałam 8 lat podbierałam lakiery do paznokci mojej Babci, żadne wakacje nie obyły się bez kolorowych ozdób na moich malutkich paznokciach. Do tego dochodziły wariacje kolorystyczne na moich włosach, ale o tym innym razem. Wracając do paznokci, zawsze uwielbiałam mieć je pomalowane, nie tyle zadbane co kolorowe. Rok temu zakupiłam pakiet startowy firmy Semilac i zaczęła się moja przygoda z lakierami hybrydowymi. Lawina ruszyła. Tak więc był trzy powody dla których MUSIAŁAM mieć tą książkę:

  1. Uwielbiam Ewę i jej sposób przekazywania wiedzy <3
  2. Kocham ozdabiać paznokcie
  3. Jestem kompletną ignorantką i amatorem z dużymi brakami

Czy „Tajniki Paznokci” zaspokoiły każdy z moich powodów?

 

Uwaga! Ewa zaraża optymizmem!

Dokładnie tak! Ewa jest jedyna w swoim rodzaju i mimo swojej wielkości w YouTubowym świecie nadal uczy, nie wymądrzając się. W tej książce przekazuje wiedzę bardzo prosto i konkretnie, przy tym zarażając takim optymizmem że czujesz że Ci się to uda. Po przeczytaniu tej książki czuję że ma ona więcej wiary we mnie niż ja sama 🙂

Prócz wiadomych treści, książka przekazuje również wartości niematerialne tzn. dowiesz się że wszystko Ci się uda jeśli tylko poćwiczyć, otworzysz w sobie pudełko z napisem „kreatywność”, oraz uwierzysz we własne możliwości.

tajniki paznokci 2

Do konkretów

Książka podzielona jest na kilka rozdziałów:

  1. Część 1 – Wiesz
    W tym rozdziale autorka przekazuje sporą dawkę ciekawostek dotyczących paznokci i lakierów, opisuje budowę paznokcia oraz objaśnia podstawowe problemy, przyczyny oraz rozwiązania paznokciowe.
  2. Część 2 – Pielęgnujesz
    Tutaj dowiesz się jak prawidłowo pielęgnować paznokcie, poznasz kształty paznokci i jak je uzyskać, oraz dowiesz się jak uporządkować swoje paznokcie krok po kroku odpowiednimi narzędziami.
  3. Część 3 – Malujesz
    Największa część książki to rozdział o malowaniu paznokci, co wcale nie dziwi 🙂 Poznasz triki, narzędzia, oraz konkretne zdobienia krok po kroku (jest ich ponad 30!)

„Tajniki Paznokci” są napisane w taki sposób że wiedza wchłania się automatycznie. Jestem ścisłowcem więc uwielbiam gdy coś jest napisane prosto i na temat, a taka właśnie jest ta książka.

Głównym atutem książki prócz ogromnej wiedzy w niej zawartej, jest to jak ona wygląda! Widać że cała ekipa pracująca nad nią włożyła w nią nie mały wysiłek, wszystko wygląda pięknie i ogromnie inspirująco. Nigdy nie widziałam książki która nie byłaby albumem podróżniczym i miałaby tyle pięknych zdjęć co ta. No i ten zapach! Serio 😀 oceniam książki po zapachu 😀 „Tak naprawdę to nie!!!” – jednak zapach dla mnie to dodatkowy atut (Cześć, jestem Wiola i jestem nałogowym niuchaczem książek… )

Kolejnym dodatkowym atutem tuż po zapachu jest tutaj głos Ewy. Tak… też tak macie że gdy czytacie jakąś książkę a wiecie jak brzmi głos autora, to w głowie słyszycie jego głos? Ja tak mam… dlatego do dziś nie przeczytałam książki „WebShows” Krzysztofa Gonciarza 😀 Wracając do tematu… Głos Ewy dodatkowo uwydatnia zawartą w książce wiedzę i po prostu dodaje pewności siebie.

 

Czy „Tajniki Paznokci” są dla mnie?

Dla mnie na pewno! A dla Ciebie? Nie mam pojęcia 😀 Ale jeśli: lubisz swoje paznokcie, chcesz o nie prawidłowo zadbać i dodatkowo nauczyć się jak je zdobić, lubisz konkretną wiedzę i potrzebujesz troszkę uwierzyć w siebie w tej dziedzinie, to zdecydowanie TAK!

Jak powtarza Ewa – ta książka jest pod wieloma względami wyjątkowa. Po pierwsze, nie ma jej w żadnej księgarni, można ją zakupić tylko na dedykowanej stronie internetowej (www.tajnikipaznokci.pl). Dodatkowo, każdy sprzedany egzemplarz to jeden obiad dla potrzebującego dziecka, ponieważ wydawnictwo Altenberg wspiera/współpracuje z „Pajacykiem”. Win Win! Ty masz ładne i świadomie zrobione paznokcie a potrzebujące dziecko obiad! Czyż to nie jest fajne?

Co bym dodała

Mam jedną mała uwagę dla Ewy i nie jest to żadne czepialstwo, tylko mała wskazówka 😀 Otóż czytając książkę i krok po kroku różne czynności jakie trzeba wykonać, czy to pielęgnacyjne czy to czysto lakierowe, przyszło mi do głowy że fajnie by było gdyby przy niektórych dołączyć QR kod, a po jego wczytaniu pokazałby się film instruktażowy 🙂 Co o tym sądzisz? A może to tylko takie jakieś moje zbyt kreatywne myślenie? 🙂 Daj znać!

No i brak zakończenia, może to też takie moje widzimisię – ale chciałabym na końcu przeczytać coś w stylu : Teraz idź i maluj, maluj i maluj, a będziesz potrafiła wszystko 😀

Co myślicie o tej pozycji? Macie? Czytacie? Jakie macie opinie? A może zamierzacie kupić „Tajniki Paznokci”?