To że małżeństwo jest ważne w życiu każdego człowieka jest dla mnie niezaprzeczalne. Nawet jeśli Ty jesteś przeciwna małżeństwu to masz wokół siebie ludzi którzy żyją w małżeństwie i nawet zostałaś wychowana przez takie właśnie małżeństwo, no chyba że jesteś jak ja, wyjątkiem…

Dziecięce doświadczenia

Małżeństwo od zawsze było dla mnie bardzo trudne do zrozumienia. Nie wiedziałam jak funkcjonują szczęśliwe małżeństwa, nie wiedziałam jak wygląda podział obowiązków ani czy wtedy jest jeszcze miłość? No bo co ma wiedzieć dziewczyna która została wychowana jedynie przez swoją Matkę, a z małżeństwa rodziców pamięta tylko kłótnie? Od dziecka małżeństwo kojarzyło mi się tylko i wyłącznie z przykrymi rzeczami i swoim końcem – rozwodem. Nie tylko moja mama nie wyszła za mąż szczęśliwie, ale i jej mama, czyli moja Babcia – nie miała do chłopów szczęścia.

Całe lata żyłam nieświadoma tych wszystkich trudów które mnie czekają. Moje pojęcia małżeństwa było bardzo wypaczone a mimo to postawiłam sobie bardzo trudne zadanie – Przełamać rodzinne fatum i stworzyć szczęśliwy związek. Nie było to zadanie łatwe, potrzeba do tego przecież odpowiedniego materiału na Męża. I tu Was może zdziwię, ale kierowałam się wyłącznie sercem – mimo że takie podejście totalnie pogrążyło moje poprzedniczki. Mając 17 lat szukałam swojego księcia z bajki w białym rozklekotanym Mustangu 😀 [red. UWIELBIAM MUSTANGI!!! ].

Mój Książe

Miałam 17 lat gdy poznałam Adama – mojego jużterazMęża. Od pierwszego pocałunku wiedziałam ze to jest to 😀 Ah te motylki w brzuchu 🙂

No więc… znalazłam tego księcia, po kilku latach oświadczył się, pobraliśmy się… no i co? No i wpadłam w głęboką dziurę z której nie potrafiłam się podnieść.

Jak już wcześniej pisałam, nie miałam dobrych wspomnień z małżeństwa moich rodziców. Każde dziecko z rozbitej rodziny ma zakrzywiony obraz tego jak taka współpraca dwojga kochających się ludzi powinna wyglądać. Brak dobrych wzorców z dzieciństwa sprawiło że pierwszy rok małżeństwa był dla mnie naprawdę ciężki. Bycie Żoną było dla mnie katorgą, nawet nie lubiłam gdy Adam mnie tak nazywał.

Na szczęście w końcu zrozumiałam, że mąż mnie nie zostawi, że nie muszę ciągle walczyć o to by był. Zrozumiałam że ta miłość nie zgaśnie i że możemy sobie na wzajem polegać. Zrozumiałam że małżeństwo polega na partnerstwie, szacunku i Kochaniu – w odwrotnej kolejności 😀

Małżeństwo jest ważne

Małżeństwo jest dla mnie ważne bo chcę aby moje (przyszłe) dzieci nie przechodziły tego co ja, aby wyrastały w zdrowych relacjach rodziców i uczyły się od nich relacji z innymi. Jest dla mnie ważne także dla tego że chcę by mój Książę z bajki był szczęśliwy w tym związku i ja była szczęśliwa w tym związku. Małżeństwo jest ważne bo jest początkiem nowej rodziny, oazą dla nowego pokolenia. Mimo tego że kiedyś łączyłam małżeństwo z rozwodem, teraz nie wyobrażam sobie życia bez Adama. Bo jakie to życie bez połowy serca?

 

Wpis powstał z okazji Międzynarodowego Tygodnia małżeństwa. Pomysłodawcą Akcji „Małżeństwo jest…” jest Ewa z bloga Mocem.