Rysowanie to dla co nie których nie lada wyzwanie, np. dla mnie. Wiele z takich osób myśli że z talentem trzeba się urodzić i od razu wszystko przychodzi nam łatwo. Nic bardziej mylnego! Poznajcie Michalinę Maziarz  (IrisAnimae) która mimo, że miłością do rysunku pała od zawsze, jest przykładem na to, że talent trzeba pielęgnować aby mógł rozkwitnąć. Może więc i dla mnie jest nadzieja?

Rozmówczyni

[pb_layout layout=”33×66″] [pb_layout_column]

[/pb_layout_column] [pb_layout_column] [pb_space height=”10″][/pb_space] Michalina Maziarz [pb_divider line_height=”1″ line_style=”solid” line_color=”E8E8E8″ margin_top=”10″ margin_bottom=”20″][/pb_divider] Michalina – Utalentowana artystka z Opola (już niedługo zamieszka w pięknym Gdańsku), ma 20lat i do tej pory życie odciągało ją od spełniania się artystycznie. Na szczęście się nie poddała, rozwijała swój talent i ciągle go rozwija. Jesteście ciekawi co ma nam do powiedzenia? 🙂 Zapraszamy! [/pb_layout_column][/pb_layout][pb_space height=”30″][/pb_space][pb_layout layout=”66×33″][pb_layout_column][pb_space height=”10″][/pb_space]

  Jak zaczęła się Twoja pasja do rysunku ? Czy od zawsze wiedziałaś że będziesz zawodowo rysować? 🙂

Prawdę mówiąc rysowanie było moim głównym hobby odkąd tylko pamiętam. W przedszkolu miałam wszystkie ściany pokoju obklejone swoimi rysunkami. Najbardziej pamiętam kwadratowego jednorożca, który miał więcej wspólnego z jamnikiem niż koniem – wtedy oczywiście uważałam go za arcydzieło. Jako mała dziewczynka marzyłam o tym by kiedyś moje prace był prezentowane w galerii, dziś mnie to bawi ale wtedy to był mój cel. W podstawówce i gimnazjum rysowałam coraz mniej aż w końcu przestałam. I prawdę mówiąc nie myślałam nawet, że jeszcze do tego wrócę. Ale pewnej wiosny postanowiłam zawalczyć o swoje stare hobby i znów zaczęłam obklejać ściany rysunkami. Niedługo potem kupiłam tablet graficzny i tak oto zaczęła się moja przygoda z rysunkiem cyfrowym.

 

Dlaczego tak bardzo pokochałaś rysunek cyfrowy? Tak bardzo różni się od szkicowania na kartce papieru?

Rysowanie w programie komputerowym jest o tyle ciekawsze, że mam większy dostęp do różnych narzędzi i efektów. Nie muszę ograniczać się tylko do ołówka, pisaków i farb – w programie mam to wszystko i jeszcze więcej, do tego dochodzą tekstury i różne efekty, których nie dałoby się uzyskać rysując tradycyjnie (ew. byłoby to bardzo trudne). Kolejnym plusem rysowania na tablecie jest fakt, że mogę w nieskończoność poprawiać nakreślone przez siebie kreski i przy tym nie niszczyć papieru. Na cyfrowym arkuszu nie ma czegoś takiego jak wgniecenia od ołówka czy ślady po gumce, wszystko jest czyste i przejrzyste. Kolejny plus digitala (potoczne określenie na rysunek cyfrowy) to warstwy, mogę ich stworzyć dziesiątki dzięki czemu elementy rysunku nie będę oddziaływać na siebie nawzajem. W tradycyjnym procesie tworzenia nie mamy takiej możliwości. To chyba trzy cechy pracy z tabletem które uwielbiam najbardziej.

Czyli można by powiedzieć ze rysowanie graficzne to taki wyższy poziom? 

tak i nie. Tak, ponieważ jak już mówiłam w digitalu jest dostępnych wiele różnych efektów, masek, tekstur, opcji i pędzli i wystarczy zmiana tylko jednej rzeczy by cała praca wyglądała inaczej. Nie, ponieważ jeśli o samą czynność rysowania chodzi digital nie różni się praktycznie niczym od tradycyjnego poruszania ręką z ołówkiem.Inna kwestia to programy graficzne. Gimp czy MediBang nijak się mają do sławnego PhotoShopa, w którym to – moim zdaniem – powstają najwspanialsze prace. Sama używam Paint Tool SAI oraz Krity, co można określić mianem średnio trudnych programów.

 

Czy kiedykolwiek miałaś z czymś trudności jeśli chodzi o tę sztukę? 🙂 Zdarzyło Ci się że musiałaś nad czymś ciężko pracować aby uzyskać żądany efekt? 🙂 

Trudność sprawia mi często pociągnięcie jakiejś delikatnie zakrzywionej bądź zaokrąglonej linii ale to bardziej kwestia wyćwiczenia ręki niż samego tabletu. Z typowo digitalowych wyzwań miałam problem z nauką różnych sposobów kolorowania ale kiedy już się ich nauczyłam wszystko jest łatwiutkie 🙂 Tak naprawdę przede mną jeszcze wiele do nauczenia się, stwierdziłam jednak że nie będę narzucać na siebie presji tylko powoli z każdym obrazkiem będę udoskonalać swoje umiejętności jednocześnie świetnie się bawiąc.

 Czy chciałabyś coś powiedzieć osobom które zaczynają swoją przygodę z rysunkiem i nie wychodzi im to tak jakby sobie zamarzyli? 

Najważniejsza zasada w nauce rysowania brzmi „zawsze kończ swoje prace”. Choćby nie wiadomo jak nieudane były, musisz je skończyć. Bo jaki jest sens w dopieszczaniu przecież i tak nie idealnej pracy (jesteś początkującym, więc nawet jeśli wydaje Ci się że coś wygląda dobrze to w rzeczywistości może być inaczej) i ciągłym poprawianiu jej aż do znudzenia? Siedząc tyle nad jedną pracą w końcu się zirytujesz, zemniesz kartkę i tyle będzie z rozwoju.

Ważne jest także aby mieć dystans do swoich prac i nie bać się krytyki. Często spotykam się z początkującymi którzy na uprzejme rady reagują w stylu „ale ja tak rysuję i nic Ci do tego, mojej babci się podobało!”. Ależ oczywiście, że Twojej babci się podobało. Jesteś jej kochanym wnuczkiem, dlaczego miałoby być inaczej? Jednakże ten krzywo narysowany obojczyk można by było poprawić, chodź, pokaże ci jak.

Trzecia, równie ważna według mnie zasada brzmi „rysuj tak, żeby było widać że rysunek jest Twój”. Wyrażaj siebie, przedstawiaj co czujesz, co Cię interesuje czy inspiruje, przelej swoją duszę na tą białą kartę. Pokaż kim jesteś i jaki jesteś, co w Twojej duszy gra, gdzie błądzisz myślami. W sztuce najważniejsze jest to by być prawdziwym, być sobą. Tworzenie pod publikę jest puste i mało ambitne.
[pb_blockquote author=”Michalina Maziarz”]Ale przede wszystkim bądź kreatywny i nigdy, przenigdy się nie poddawaj. Mówię Ci, to przynosi ogromną satysfakcję![/pb_blockquote]

Myślę że wszyscy którzy zerknęli na Twoje prace – już się w nich zakochali, także powiedz proszę, gdzie można Cię znaleźć i czy można u Ciebie zamówić konkretny rysunek?

Znaleźć mnie można niemal wszędzie. DeviantArt, Facebook, Twitter, Instagram, Tumblr… Jednakże najświeższe informacje zawsze znajdują się na moim Fanpage IrisAnimae  i DevianAr`cie, bo zdarza się że na resztę portali wrzucam prace nieco później. Rysunki można u mnie zamówić jak najbardziej. Płatności przyjmuję przez PayPal. Zawsze przed wykonaniem projektu pokazuję klientowi szkice, kilka wersji do wyboru i dogadujemy szczegóły. Dodam że żaden z moich dotychczasowych klientów nie był zawiedziony 🙂

———
Jak podobają Wam się prace Michaliny? 🙂